11.02.2018 | 14:39
Opracowanie:
Łukasz Bielak
W pierwszym „medalowym” dniu Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu żadnemu z Japończyków nie udało się sięgnąć po medal.
Drugi dzień Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu był pierwszym dniem „medalowym”. Jednak w żadnej z pięciu medalowych dyscyplin sportowcy z Japonii nie znaleźli się na podium. Najbliżej podium znalazły się Miho Takagi oraz Ayano Satō, które zajęły odpowiednio 5. i 8. miejsce w łyżwiarstwie szybkim kobiet na dystansie 3000 metrów (podium zostało zdominowane przez Holenderki, które stanęły na wszystkich trzech stopniach) oraz Ryōyū Kobayashi, który w skokach narciarskich na normalnej skoczni zajął miejsce 7.
Pozostali zawodnicy Kraju Kwitnącej Wiśni zostali sklasyfikowani poza pierwszą dziesiątką: Daiki Itō oraz Noriaki Kasai zajęli odpowiednio 20. i 21. miejsce w skokach na skoczni normalnej, Ayaka Kikuchi zajęła miejsce 19. w łyżwiarstwie szybkim kobiet na 3000 metrów, Masako Ishida była 14. w biegu łączonym na 15 km kobiet, a w biathlonowym sprincie kobiet na dystansie 7,5 km Japonki zajęły miejsca 42. (Fuyuko Tachizaki ze stratą do zwyciężczyni 2:13.5), 49. (Sari Furuya +2:15.3), 69. (Yurie Tanaka, +3:15.4) oraz 85. (Rina Mitsuhashi +4:46.9).
W pozostałych rozgrywanych dyscyplinach: w hokeju na lodzie żeńska drużyna Japonii uległa Szwedkom 1:2, a w kwalifikacjach snowboardu żadnemu z dwóch startujących Japończyków (Hiroakiemu Kunitake oraz Yūri Ōkubo) nie udało się zakwalifikować się do niedzielnego finału konkurencji.
ŹRÓDŁA
Polski Komitet OlimpijskiThe Japan Times
www.pyeongchang2018.com