15.01.2019 | 07:24
Opracowanie:
Krystian Karolak
Już 1 lutego 2019 roku polską premierę będzie mieć film Mamoru Hosody zatytułowany „Mirai", który był nominowany do Złotego Globu oraz nagrody Critics' Choice.
„Mirai" (jap. Mirai no Mirai) jest najnowszą animacją Mamoru Hosody, reżysera m.in. „Summer Wars" czy „Wilczych dzieci" (jap. Ōkami kodomo no Ame to Yuki), która była nominowana do Złotego Globu w kategorii Najlepszy film animowany. To przede wszystkim próba podjęcia tematu podróży w czasie oraz odkrywania całkowicie nowych wymiarów rzeczywistości.
„Mirai" to intymna opowieść o rodzącej się zazdrości, która wdziera się w życie 5-letniego Kuna wraz z pojawieniem się w domu młodszej siostry Mirai. Tym bardziej intymna, bo reżyser oparł jej fabułę na obserwacji zachowania własnego syna. Do rzeczywistości, jak zawsze, wprowadził warstwę magiczną: Kun odkrywa, że w ogrodzie za domem może podróżować w czasie – wyrusza do przyszłości na spotkanie, z nastoletnią już, Mirai i do przeszłości, gdzie spotyka matkę w czasach jej dzieciństwa i odkrywa w niej równie krnąbrną, co w sobie, naturę, oraz dziadka, miłośnika motocykli i żołnierza. Dowiaduje się także, że rodzinne mity to niekoniecznie tylko opowieści. Hosoda miesza porządki czasowe, nieoczekiwanie przenosi bohaterów z jednej przestrzeni w drugą i miksuje wyobraźnię z tu i teraz – w tym wszystkim bardzo zgrabnie prowadzi widza przez doświadczenia różnych pokoleń. Reżyser przyznaje, że jego intencją było stworzenie dzieła chłonącego to, co dzieje się wokół: japońskie społeczeństwo wydaje się zaprojektowane dla dorosłych, a „Mirai" ma przypomnieć, że dzieci też są jego częścią i nie zależy o nich zapominać.
Zwiastun filmu „Mirai"; źródło: Dział Edukacji Stowarzyszenie Nowe Horyzonty/YouTube
Dystrybutorem filmu jest Stowarzyszenie Nowe Horyzonty. Dziennik „Japonia-Online” objął film patronatem medialnym.
Plakat filmu „Mirai"; źródło: Materiały prasowe
ŹRÓDŁA
Materiały prasowe